Gość programu pani Anna opowiada o historii swojej rodziny, o ratowaniu swojej córki przed straszliwym okaleczeniem jakim jest tzw. tranzycja płci. W przypadku rodziny pani Anny niewątpliwie doszłoby do tragedii gdyby pani Anna w porę nie zorientowała się w sytuacji i nie ewakuowała rodziny z Kalifornii (USA) – stanu, który wg działań jego gubernatora Gavina Newsoma ma być azylem, rezerwatem czy nawet sanktuarium transpłciowości („transgender sanctuary”).
To prawdziwa historia polskiej rodziny mieszkającej od lat w Stanach Zjednoczonych, która doświadczyła „na własnej skórze” czym może być i do czego może doprowadzić zaślepienie ideologią, w tym wypadku ideologią gender a zwłaszcza jej ewaluacją w postaci agresywnego wspierania tzw. zmiany płci u dzieci i młodzieży. Te arcygroźne praktyki i działania władz stanowych w Kalifornii, w prawodawstwie, szkolnictwie , służbie zdrowia oraz poprzez finansowanie psychologów i aktywistów przyniosły już straszliwe owoce: tysiące nieodwracalnie okaleczonych młodych ludzi, lawinowy wzrost samobójstw. Ta fala „genderowego tsunami ” dociera już do Polski. Niech świadectwo pani Anny będzie odebrane przez Państwa jako ostrzeżenie przed nawałnicą nieszczęść, które nadciągają obecnie na Polskę, niech będzie impulsem dla rodziców do przemyśleń i impulsem do podejmowania działań w obronie dzieci kiedy jeszcze nie jest za późno…